YAMAHA YBR

Tomek

Kierując się czystą ciekawością ( swoją drogą szkoda, że nie można na forum wprowadzić ankiet) zapytam, czy ktoś z Was kupiłby motor 125ccm mając już prawo jazdy kategorii A.

KrAsZ-ann · Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

ja kupilem, nic wiekszego do miasta na razie nie potrzebuje Smile

bartek666

i ja też kupiłem, z tym, że po roku przesiadłem się na coś odrobinę większego.

oli216

Ja bym nie kupił nigdy. Na pierwsze moto od razu jakas 500 - 600 ccm xD Po co się pchać w 125 Question

Chyba że tak jak niektórzy mają na oszczędne dojazdy do pracy, to już co innego.

Bachytek

zdecydowanie nie ^^ jednak 125ccm to tylko poczatek przygody dla mnie, a nie stac mnie na 2 motory (mam zamiar czesto jezdzic poza miastem)

krzyssiek.w

Wiem, że tych pytań było już sporo, ale zastanawiam się i chciałbym usłyszeć wasza opinie na ten temat. Mam 183 cm i 85 kg. Czy niezbyt duże rozmiary tego moto przeszkadza w normalnej, codziennej jezdzie? jak wygląda sprawa poruszania się we dwie osoby? A może lepiej kupić coś większego na moje rozmiary np. honde varadero 125? Ostatnie pytanie chyba najważniejsze; czy jestescie zadowoleni po kilku latach eksploatacji, czy raczej zakup okazał się niewypałem. Chciałbym załapać się jeszcze na ostatnie sztuki z 2008, dlatego musiałbym podjąć rozważną decyzję, a moto osobiście nie widziałem ( tylko w salonie) więc za wiele nie moge się wypowiedzieć na ten temat.
pozdrawiam

Bachytek

jesli hodzi o honde varadero, jest to bardzo duzy motocykl (stosunkowo do pojemnosci). na ybr nie bedziesz mial jakos super niewygodnie, ale nie tak wygodnie jak na varadero. we 2 na ybr jak sie taki drogi jak ty zbierze to nie bedzie zbyt milo, ale to kwestia gustu. tak po krotsza, to varadero ma zydotniejszy silnik v-twin, jest wieksza i wygodniejsza, mozna nia do lasu pojechac. za to ybr jest zwrotniejsza, mniejsza co jest atutem w miescie, no i pali sporo mniej niz varadero (ok 1l roznicy).

Tomek

Posadź kogoś na ybr o podobnym wzroście, ocenisz z boku jak wygląda. Cena kusi Wink

krzyssiek.w

Modele hondy za to dosyć wysoko się cenią, no i wiadomo ybr była by nowa z gwarancja.Wiec jak zadbasz tak masz. A z używką to już 100% pewnosci co do stanu technicznego nie masz.. chyba, że kupisz od "DZIADKA Z NIEMIEC" Very Happy

Tragon

krzyssiek.w mój kolega jest trochę wyższy od ciebie i śmiga na hondzie cbr 125, która jest połową ybrki. Cały czas jeździ i banan mu nie znika z twarzy. Jednego dnia wyjechał w trasę 700 km, a drugiego wrócił. I tyle co narzekał, że mu ciuchy przemokły.
Jeśli ktoś się napali na dużego sprzęta i nie może wyszukać argumentów, które by przemawiały za kupnem, to wzrostu się łapie itp.

Tomek

Do kupna cbr zniechęciła mnie cena ( 3400zł więcej od ybr) oraz konieczność zakładania "ścigaczowego" stroju. Jadąc zaś na ybr nie mam takich dylematów Smile

Bachytek

co masz na mysli, mowiac scigaczowy storj ?

Tomek

To jest taki, całkowicie odmienny od tego, którego sam używam: adidasy, dżinsy, kurtka bez napisów typu racing itp Smile

, kask otwarty. Coś na wzór tego gostka jadącego ybr na stronie yamahy Very Happy

Bachytek

zlituj sie, przeciez ten motor jest ledwo widzialny, a ty chcesz na niego sie ubrac jak na r1 Very Happy

Tomek

No to zobacz, jak ubierają się jeżdżący na nim w GP. Mały byk, ale byk Very Happy